Coraz popularniejsze są związki z osobami z innych krajów. To już nic dziwnego, kiedy kobieta związuje się z Anglikiem, Koreańczykiem, czy Chińczykiem. Koreańczycy żyją jednak w zdecydowanie innej kulturze niż my, Polacy – jacy są zatem w związkach?
Jacy są Koreańczycy?
Korea mimo wszystko jest dość konserwatywnym państwem. Rodzina ma tu ogromne znaczenie, głową rodziny jest ojciec, który nierzadko ma decyzyjny wpływ na to, z kim syn może się spotykać. Kobiety w Korei, mimo że coraz częściej spełniają się zawodowo, to jednak wiele z nich zajmuje się rolą matki i gospodyni domowej. W takim społeczeństwie trudno o mężczyznę, który jest czuły, kochający i wspierający. To kraj, w którym za mąż nie wychodzi się z miłości, a w celu poprawy swojego statusu. W Korei małżeństwo to kolejna rola ludzi w tym kraju nie interesuje romantyzm. Co więcej, Koreańczycy często aż do ślubu mieszkają z rodzicami, trudno zatem mówić o poznawaniu swojej połówki tuż przed ślubem. Para może zamieszkać ze sobą dopiero po ślubie.
Korea to, jak już wspomnieliśmy religijny i konserwatywny kraj, ale to nie znaczy, że wszyscy mężczyźni tacy są. Ze schematu z pewnością wyłamują się Koreańczycy, którzy przebywają za granicą, oni nie podlegają konserwatywnym schematom, są bardziej otwarci na świat, jak i ludzi.
Koreańczycy z K-dram, czy tacy właśnie są naprawdę?
My tak naprawdę znamy Koreańczyków tylko z K-dram, w których mężczyźni są uczuciowi, ale także skryci. W każdym serialu z motywem romansu musi znaleźć się odpowiednie napięcie, dlatego mężczyźni w K-dramach są tajemniczy i… wybuchowi. Czy tacy właśnie są Koreańczycy naprawdę? Oczywiście, że nie! K-dramy słyną często z delikatnych pocałunków, chociaż osoby z tego kraju nie pokazują uczuć publicznie. Podobnie, jak w Japonii trzymanie się za rękę czy całowanie w miejscu publicznym jest nie na miejscu, ale to nie znaczy, że mężczyźni tej narodowości stronią od jakichkolwiek uczuć. Azjaci są dobrze wychowani, zawsze się kłaniają, mają też szacunek do osób za granicy.
Jak rozkochać w sobie Koreańczyka?
Nie wszyscy Koreańczycy nie pokazują uczuć, są też tacy, o których warto zawalczyć. Nie jest łatwo rozkochać w sobie Koreańczyka, ale nie jest to niemożliwe. Kanon piękna w Korei bywa brutalny, kobiety muszę być piękne, szczupłe, często po operacjach plastycznych, kobiety z zachodu często nie wpisują się w ten kanon piękna – ale może to być zaletą. Wielu Azjatów właśnie z tego powodu wybiera na partnerkę kobiety z Europy. Jeśli chcesz rozkochać w sobie Koreańczyka, to musisz uzmysłowić sobie, że prezenty odgrywają ważną rolę w ich kulturze. W Korei obdarowywanie prezentami równoznaczne jest z okazywaniem szacunku i uczuć. Zakochani mężczyźni uwielbiają obdarowywać swoje partnerki, warto odwdzięczyć się tym samym. W Korei dużą rolę odgrywa jedzenie: wspólne posiłki, wzajemne karmienie się czy zwykłe pytania o to, co się jadło – to jest prawdziwy język miłości Koreańczyków. Jeśli chcesz rozkochać w sobie Koreańczyka, to droga do jego serca z pewnością znajduje się przez żołądek.
brak komentarzy